Cześć!
Grudzień to magiczny miesiąc – większości z nas kojarzy się ze Świętami Bożego Narodzenia, które są tymi najbardziej wyczekiwanymi w roku. Mi kojarzy się też z przedbiegami zaliczeń i sesji -w grudniu wypada zazwyczaj sporo kolokwiów, sprawdzianów, w styczniu natomiast kończą się przedmioty i wielkimi krokami nadchodzi sesja.
Co działo się u mnie w grudniu? Czy był to intensywny miesiąc pełen wyzwań i wrażeń, czy może spędziłam go spokojnie? Zapraszam na ulubieńców i krótkie podsumowanie.